ArtykułyPolecane

Jak wyliczyć cenę ubezpieczenia OC?

Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych każdy posiadacz pojazdu mechanicznego w Polsce musi wykupić komunikacyjne ubezpieczenie OC. Skąd masz jednak wiedzieć, ile będzie ono kosztować? Od czego zależy cena i jak ją sprawdzić?

Od czego zależy cena ubezpieczenia OC?

Nie jest możliwe samodzielne, ręczne wyliczenie, ile będzie kosztować ubezpieczenie OC. Przede wszystkim zakłady ubezpieczeń mają dowolność pod względem tego, jakie czynniki biorą pod uwagę, które traktują priorytetowo i jak wysokie przyznają zniżki. W każdym towarzystwie ubezpieczeniowym (TU) cena ubezpieczenia będzie prawdopodobnie inna, a zakres ochrony ubezpieczeniowej identyczny. Minimalne sumy gwarancyjne wynoszą od 31 grudnia 2018 roku 5,21 mln euro dla szkód osobowych i 1,05 mln euro dla szkód majątkowych.

Tak naprawdę jedynym sposobem na wyliczenie wysokości składki na OC jest kalkulator ubezpieczenia samochodu, który można znaleźć na stronach TU, np. Uniqa. Po wprowadzeniu wymaganych danych system wyliczy, ile dany posiadacz pojazdu musi zapłacić za jego ubezpieczenie OC. Jakie są jednak najważniejsze czynniki, które wpływają na cenę OC? Oto one:

  • Bezszkodowa jazda – niezwykle istotna dla wysokości składki jest historia ubezpieczenia. Każdy rok ubezpieczenia OC, w którym nie nastąpiła wypłata odszkodowania, będzie uwzględniony przy wyliczeniu składki za kolejny okres. Z drugiej strony, każde wypłacone odszkodowanie z ubezpieczenia również będzie uwzględnione w wysokości składki za następną polisę. Posiadacz pojazdu, który po raz pierwszy kupuje komunikacyjne OC, nie ma żadnej historii ubezpieczeniowej, stąd też musi się liczyć z wysoką składką na ubezpieczenie OC.
  • Wiek posiadacza pojazdu – ubezpieczający pojazd musi się liczyć ze zwyżką za wiek, najczęściej do 26 roku życia. Zakłady ubezpieczeń analizują statystyki wypadków i kolizji – wiedzą, że kierowcy w tym wieku są najczęściej sprawcami wypadków. Z danych Głównej Komendy Policji wynika, że młodzi ludzie, mający od 18 do 24 lat, spowodowali w 2018 roku 5 113 wypadków, w których zginęło 428 osób. To właśnie kierowcy w tym wieku mieli zdecydowanie najwyższy wskaźnik liczby spowodowanych takich zdarzeń na 10 tys. osób. Wynosił on 17,5. Na drugim miejscu znaleźli się kierowcy mający od 25 do 39 lat, z wynikiem prawie dwukrotnie niższym – 9,8.
  • Wiek kierowcy – ubezpieczający pojazd, którzy posiadają od niedawna prawo jazdy, muszą się liczyć z wyższą ceną ubezpieczenia. Najczęściej zwyżka obejmuje kierowców, którzy mają prawo jazdy nie dłużej niż 3 lata.
  • Stan cywilny posiadacza – mniej za OC zapłacą kierowcy, którzy mają założoną rodzinę i najczęściej podróżują z dziećmi. W tym przypadku również więcej za OC zapłacą osoby młode, w Polsce kobiety wychodzą bowiem za mąż, mając przeciętnie 26 lat, a mężczyźni – 29.
  • Marka, model i rodzaj pojazdu – zakłady ubezpieczeń wiedzą, posiadacze których marek są najczęściej sprawcami wypadków i kolizji. Znaczenie mogą mieć również pojemność silnika, aktualny przebieg pojazdu oraz przebieg prognozowany, a ponadto jego wiek, wartość i parę innych czynników.
  • Miejsce zamieszkania i użytkowania pojazdu – znaczenie ma nie tylko to, gdzie pojazd został zarejestrowany i gdzie mieszka jego posiadacz, ale przede wszystkim to, gdzie auto jest najczęściej użytkowane. W małych miejscowościach koszt będzie niższy niż w przypadku użytkowania w dużych miastach.
  • Dodatkowi kierowcy – jeśli pojazdem kierować będą również inni kierowcy niż posiadacz, to koszt OC będzie wyższy, szczególnie jeśli są to młode osoby.

Nie jest to pełna lista czynników, które są brane pod uwagę przez zakłady ubezpieczeń przy wyliczaniu ceny za OC. Tych może być więcej, a wszystko zależy od danego TU. Jedynym sposobem na sprawdzenie, ile się zapłaci za OC w danym zakładzie ubezpieczeń, jest skorzystanie z kalkulatora ubezpieczeń.

Redakcja magazyn-motoryzacyjny.pl

Pasjonat motoryzacji, od lat związany z samochodami. W wolnym czasie fan Roberta Kubicy i formuły 1. Uwielbia mocne "muscle cars" jak również nowoczesne samochody elektryczne. Ukończył Politechnikę Wrocławską na wydziale Mechaniczno-Energetycznym.

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button