Artykuły

Elektromobilność w biznesie – jak wymienić flotę pojazdów na elektryki bez dużych kosztów?

Wymiana dotychczasowej floty samochodów firmowych na nowoczesne pojazdy elektryczne to świetny pomysł. W ten sposób można nie tylko zyskać dostęp do zaawansowanych technologicznie pojazdów, ale także przyczynić się do ochrony środowiska naturalnego. Chcesz dowiedzieć się, jaka dopłata do samochodu elektrycznego przysługuje przedsiębiorcom? Sprawdź.

Program „Mój Elektryk” a wymiana auta firmowego na elektryczne

Rządowy program „Mój Elektryk” działa już od 2021 roku, a jego zakończenie jest planowane na 2025 rok. Wnioski o dopłatę do auta elektrycznego są przyjmowane od przedsiębiorców w trakcie ubiegania się o finansowanie pojazdu nabywanego do firmowej floty.

Wsparcie finansowe do leasingu samochodu elektrycznego zostało uruchomione z inicjatywy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Warto jednak zaznaczyć, że dopłata nie obejmuje pojazdów z napędem hybrydowym. Wsparcie na zakup elektryka dotyczy wyłącznie aut, które są wyposażone w 100% w zasilanie akumulatorowe.

Dopłata do samochodu elektrycznego od NFOŚiGW – jaką kwotę można otrzymać?

Przedsiębiorcy, którzy chcą skorzystać z programu „Mój Elektryk”, mogą otrzymać nawet do 27 tys. złotych dopłaty do elektrycznego auta osobowego i 70 tys. złotych na pojazd dostawczy o łącznej masie nieprzekraczającej 3,5 tony.

Warto jednak wiedzieć, że program „Mój Elektryk” zakłada też pewne ograniczenia co do maksymalnej wartości zakupu elektrycznego auta do firmy. W przypadku przedsiębiorców korzystających ze 100% odliczenia podatku VAT wartość auta nie może przekraczać kwoty 276 750 złotych. Firmy zwolnione z tego podatku mogą nabyć elektryka, który jest nie droższy niż 225  000 złotych.

Co więcej, program „Mój Elektryk” przewiduje mniejsze kwoty dopłat dla przedsiębiorców, którzy nie chcą deklarować minimalnego średniorocznego przebiegu – tutaj obowiązuje dopłata zaledwie 18 750 złotych na firmowego elektryka.

Warunki dopłaty do samochodu elektrycznego dla firmy

W ramach rządowego programu wsparcia przedsiębiorców rozróżniamy trzy grupy pojazdów, które mogą zostać objęte dopłatą. Pierwsza kategoria oznaczona M1 dotyczy aut osobowych, które mogą przewozić do ośmiu osób jednocześnie. Kolejna to N1, czyli pojazdu dostawce o masie nieprzekraczającej 3,5 tony, a ostatnia jest oznaczona jako L1e-L7e – motorowery, motocykle i czterokołowce.

W przypadku programu „Mój Elektryk” pojazd leasingowany musi być w pełni elektryczny, zeroemisyjny i z przebiegiem nie większym niż 50 kilometrów.

Dopłata do samochodu elektrycznego generuje też konieczność spełnienia kilku innych warunków przez firmę leasingującą elektryka. Przed upływem 2 lat eksploatacji auta przedsiębiorca musi przedstawić stan drogomierza. Ten powinien pokrywać się z zadeklarowanym średniorocznym przebiegiem. Dodatkowo przez 2 lata użytkowania elektryka konieczne jest jego oznaczenie naklejką informacyjną, że pojazd został dofinansowany w ramach programu „Mój Elektryk”.

Czy warto skorzystać ze wsparcia w ramach programu „Mój Elektryk”?

Elektromobilność to obecnie temat numer jeden wśród wielu przedsiębiorców budujących firmową flotę zgodnie z zasadami ekologii, ekonomii i ochrony środowiska naturalnego. Wybierając leasing z opcją dopłaty do samochodu elektrycznego od rządu, będziesz w stanie nabyć zupełnie nowe, zeroemisyjne auto w rozsądnej cenie.

Kilka powodów, dla których warto zdecydować się na leasing z programem „Mój Elektryk” to:

  • wysoka kwota dopłaty do zakupu elektryka,
  • minimum formalności do załatwienia,
  • przejrzyste warunki uczestnictwa w programie,
  • brak konieczności wykupienia dodatkowego zabezpieczenia umowy leasingu,
  • możliwość uzyskania dopłaty na auta osobowe, dostawcze i motocykle.

Zdecydowanie warto podjąć się inwestycji w firmowego elektryka, szczególnie z dopłatą w ramach programu „Mój Elektryk”. To dobry sposób na uzupełnienie firmowej floty o zeroemisyjny samochód.

Redakcja magazyn-motoryzacyjny.pl

Pasjonat motoryzacji, od lat związany z samochodami. W wolnym czasie fan Roberta Kubicy i formuły 1. Uwielbia mocne "muscle cars" jak również nowoczesne samochody elektryczne. Ukończył Politechnikę Wrocławską na wydziale Mechaniczno-Energetycznym.

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button